Wulgaryzmy wypisywane na ścianach to zjawisko, z którym służby walczą od lat. W Bełchatowie takim miejscem upustu – niekoniecznie twórczego są garaże przy 1-go Maja. Warto dodać, że miejsce to sąsiaduje z przedszkolem. Często też maluchy przechodzą obok pomazanych ścian pełnych niecenzuralnych słów.
Pytanie, co komu daje niszczenie cudzej własności, jakiego rodzaju jest to satysfakcja i czemu ma służyć. Wiadomo za to, że problem z wandalami niszczącymi elewacje różnych budynków wraca co jakiś czas.
Wypisywanie wulgaryzmów na ścianach to wykroczenie, które dla sprawcy może okazać się dość kosztowne.
Tkb nie robcie wstydu ! To nie wasza wojna.