Pierwsze zajęcia adaptacyjne za nimi. Siatkarze PGE Skry póki co nie mogą liczyć na treningi w pełnym składzie. Michał Mieszko Gogol, szkoleniowiec żółto-czarnych zaplanował przygotowania etapami.
Jak zaznacza trener Michał Mieszko Gogol: Czekają nas dwa tygodnie bardzo delikatnej pracy. Chcemy obudzić organizmy zawodników, dlatego będzie sporo prewencji. Bierzemy lekcję z odmrażania lig piłkarskich, gdzie było sporo kontuzji, a nasze działania mają temu zapobiec. Pierwsze zajęcia pokazały, że jesteśmy na bardzo różnych poziomach, bo niektórzy mieli możliwość trenować więcej, a niektórzy mniej. Organizmy muszą się też przyzwyczaić do dłuższych treningów, bo we własnym gronie siatkarze ćwiczyli do godziny, a w sezonie będziemy trenować znacznie dłużej.
Przez najbliższe dwa tygodnie zawodnicy będą trenowali w hali Energia, w siłowni, a także na boiskach do siatkówki plażowej. W połowie lipca rozpoczną natomiast typowy okres przygotowawczy. – Mamy zaplanowany również szereg sparingów, bo siatkarze tego potrzebują. Nie mieliśmy meczu od 8 marca, więc jesteśmy praktycznie pięć miesięcy bez grania – zaznacza Gogol.