Jeden z naszych telewidzów zgłosił się do nas z problemem – chodzi o szczepienia przeciwko COVID-19. Nasz widz chciał się zarejestrować na szczepienie w punkcie szczepień do którego ma najbliższej – jakież było jego zdziwienie gdy w słuchawce telefonu usłyszał pytanie: Czy jest pacjentem tej przychodzi? – jeśli „nie” to „nie” ma obecnie wolnych terminów bo w pierwszej kolejności przyjmowani są pacjenci zadeklarowani w tej przychodni. Rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia odpowiada – niedopuszczalne jest by przychodnia wybierała sobie pacjentów.
Anna Leder, rzecznik prasowy NFZ Oddział Łódź, przypomina, że wszystkie punkty szczepień, które pracują w ramach Narodowego Programu Szczepień przeciwko COVID-19, nie mogą wybierać sobie pacjentów, których zamierzają zaszczepić. Nie mogą także wybierać pacjentów do zaszczepienia tylko tych, którzy są pacjentami, zapisanymi do danej poradni lekarza pierwszego kontaktu.
Każdy pacjent ma prawo wybrania takiego punktu szczepień, który mu odpowiada, każdy pacjent może skorzystać z dowolnie wybranego punktu bez względu na to czy jest jego pacjentem czy nie. Każdy taki przypadek odmowy zapisania takiego pacjenta na listę dlatego, że osoba ta nie jest pacjentem danej placówki która szczepi powinien być zgłoszony do Narodowego Funduszu Zdrowia i będzie z całą surowością wyjaśniany – dodaje Anna Leder.
zdjęcie: archiwum
