Tweet foto: © 2016 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Biblioteczka bez zobowiązań, przy przystanku sprawdza się, jak widać doskonale. W ubiegłym tygodniu akcja „Czytam, ale jazda” miała swój debiut, a już po dosłownie kilku dniach półki na książki opustoszały.
Biblioteczka przy przystanku uzupełniana będzie o kolejne książki raz w tygodniu – w poniedziałki. Książki, które po prostu można zabrać z biblioteczki przy przystanku, bez konieczności oddawania ich, to pomysł, który przypadł mieszkańcom do gustu.
To bezproblemowa forma kontaktu z literaturą. Nie trzeba się nigdzie rejestrować, książkę można zabrać ze sobą, oddać, przekazać innej osobie. Czytelnicy, którzy mają w swoich biblioteczkach zbyt wiele tytułów, lub chcą się nimi podzielić z innymi również mogą je przynieść na przystanek przy ulicy Kościuszki i zostawić.
Pomysł podoba się nie tylko w Bełchatowie. Z życzliwością informacja o akcji opisywana jest na portalach społecznościowych, a pracownicy urzędów z różnych stron kraju, dzwonią do biblioteki dopytując o szczegóły.