Jest stanowczo za głośno – podkreślają mieszkańcy osiedla Przytorze i Dolnośląskiego. Prace przy remoncie drogi przy alei Wyszyńskiego idą w najlepsze ale dobiegający z nich hałas martwi mieszkańców.
Niełatwo pogodzić bezpieczeństwo z komfortem życia mieszkańców. Sygnał – dwa krótkie dźwięki, jeden długi dźwięk – mieszkańcy dwóch bełchatowskich osiedli znają już doskonale. Zwłaszcza Ci, którzy mieszkają tuż przy remontowanej drodze na alei Wyszyńskiego. Dzisiaj ten sygnał słyszalny był od samego rana. I od samego rana rozdzwoniły się telefony do naszej redakcji z pytaniem: Czy na pewno tak powinno to wyglądać? – czyli jak mówili rozmówcy – jakby ktoś używał regularnie głośnego sygnału dźwiękowego przypominającego dźwięk klaksonu samochodowego. Hałas, emitowany przez pracujące maszyny i urządzenia wykorzystywane przy modernizacji drogi zwłaszcza w pobliżu budynków mieszkalnych, potrafi wyprowadzić z równowagi – mieszkańcy mówią, że jest to nie do wytrzymania i pytają jak długo to potrwa.
Więcej w materiale video.
Pip pip piiiiiip
Krótkofalówki we wsi Bełchatów nie istnieją, ta magiczna lewacka technologia nie będzie używana w bogobojnym i świętym mieście…
Im prędzej ta wieś odejdzie do Domu Ojca tym lepiej…