Siatkarze PGE Skry nie mieli okazji do długiej celebracji świąt Bożego Narodzenia. Do treningów wrócili już 26 grudnia, a wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do meczu PlusLigi z Cerradem Enea Czarni Radom.
To spotkanie zaplanowano na 30 grudnia o godz. 20.30. Będzie to ostatni mecz PGE Skry w tym roku. Przypomnijmy, że wcześniej, na pożegnanie roku w hali Energia, bełchatowianie pokonali GKS Katowice 3:1. Teraz chcą zakończyć 2021 również zwycięstwem w Radomiu.
W niedzielę bełchatowianie spotkali się na zajęciach w hali Energia, a w poniedziałek trenerzy zaplanowali dwa treningi: rano w siłowni, a po południu na boisku. We wtorek ponownie zawodnicy będą szlifowali siatkarskie elementy, a w środę wyjadą do Radomia, gdzie również odbędą jednostkę treningową. W czwartek czeka już ich rywalizacja z Cerradem Enea Czarni Radom.
Spotkanie odbędzie się w hali MOSiR w Radomiu, więc PGE Skra nie będzie miała jeszcze okazji rozegrania meczu w nowym obiekcie, który w tym roku został oddany do użytku. Mimo że to trudny teren, a w hali rywala nie gra się łatwo, to zdecydowanym faworytem będą właśnie przyjezdni.
Po powrocie z Radomia, 31 grudnia zawodnicy spotkają się jeszcze w siłowni, a następnie dostaną dzień wolnego w Nowy Rok. 2 stycznia powrócą do zajęć i rozpoczną przygotowania do meczu z Cuprum Lubin, który odbędzie się dwa dni później.
źródło, zdjęcie: PGE Skra Bełchatów