Lot do Bułgarii był zaplanowany w minioną niedzielę ale z powodu problemów proceduralnych trzeba było go odwołać. Siatkarze PGE Skry Bełchatów w najbliższy wtorek mają zagrać w 1/8 finału Pucharu CEV. Czy mecz Neftochimik Burgas – PGE Skra Bełchatów dojdzie do skutku?
We wtorek PGE Skra Bełchatów ma zagrać w 1/8 finału Pucharu CEV z zespołem Neftochimik Burgas. Niestety mimo zaplanowanego niedzielnego wylotu do Bułgarii podróż została wstrzymana.
Powodem, jak informuje klub, była negatywna decyzja strony bułgarskiej. Chodzi o fakt, że w nocy z 6 na 7 stycznia 2021r. Bułgaria umieściła Polskę na tzw. „czerwonej liście” i wprowadziła dla osób przyjeżdżających obowiązek wykonania testu RT-PCR, poza koniecznością posiadania certyfikatu szczepienia przeciw COVID-19.
„Wykonanie takiego testu nie było możliwe na lotnisku, tym bardziej w tak krótkim czasie do wylotu. Zazwyczaj czas oczekiwania na wynik testu RT-PCR to zazwyczaj kilkanaście godzin. Mimo posiadania oficjalnego dokumentu z Polskiego Związku Piłki Siatkowej, że PGE Skra Bełchatów jest profesjonalną drużyną sportową, reprezentującą Polskę na arenie międzynarodowej – nie mogliśmy wylecieć z kraju, ze względu na negatywną decyzję strony bułgarskiej. Strona bułgarska nie zgodziła się na wpuszczenie drużyny na pokład samolotu, mimo deklaracji Klubu na wykonanie testu zaraz po przylocie do Bułgarii. Zarząd Klubu zdecydował o natychmiastowym wykonaniu testów RT-PCR dla wszystkich osób, którzy mieli wyjechać do Bułgarii. Dzięki współpracy Klubu i linii lotniczych udało się zmienić datę wylotu na 10.01.2022r.” – informuje klub PGE Skry Bełchatów.
źródło, zdjęcie: PGE Skra Bełchatów/facebook