Skradziony samochód odzyskany. 14 lutego 2024 roku na terenie Łodzi mundurowi odnaleźli peugeota. Zatrzymany 32- latek usłyszał zarzut kradzieży. Z uwagi na fakt, że dokonał tego czynu w warunkach recydywy grozi mu kara nawet do 7,5 roku więzienia.
Do kradzieży osobowego samochodu marki Peugeot doszło 10 lutego 2024 roku w godzinach wieczornych w powiecie bełchatowskim. Kierujący pozostawił pojazd w miejscowości Rusiec przed lokalem gastronomicznym. Ten moment wykorzystał złodziej, który wsiadł do samochodu i odjechał. Sprawą zajęli się kryminalni z komendy wojewódzkiej, którzy przeanalizowali zebrany materiał dowodowy. Z posiadanych przez policjantów informacji wynikało, że pojazd może znajdować się na terenie Łodzi. 14 lutego 2024 roku około godziny 17, funkcjonariusze sprawdzali okolice ulicy Brzozowej. Tam w rejonie jednego z parkingów zauważyli skradzionego peugeota. Po chwili do pojazdu podszedł mężczyzna, który wsiadł do jego wnętrza. Kryminalni zareagowali instynktownie i już po chwili złodziej miał założone kajdanki. Mężczyzna był zaskoczony błyskawiczną realizacją kryminalnych. Przybyły na miejsce technik kryminalistyki zabezpieczył ślady kryminalistyczne i wykonał oględziny, a zatrzymany 32-latek został przekazany policjantom z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie, na których terenie doszło do kradzieży peugeota. Pojazd po wykonanych czynnościach procesowych został przekazany właścicielowi. 32-latek usłyszał zarzut kradzieży pojazdu. Z uwagi na fakt, że dokonał tego czynu w warunkach recydywy grozi mu kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
źródło, zdjęcie: Łódzka Policja/podkom. Adam Dembiński