Jak informuje magistrat, ruszają prace przy ulicy Staszica. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość ponieważ ruch na tym odcinku będzie sterowany ręcznie.
Jak zaznaczają miejscy urzędnicy, pierwszy etap prac to frezowanie nawierzchni. Wykonawca rozpocznie je od ronda Hallera i stopniowo będzie się przesuwać w kierunku skrzyżowania z ul. Czyżewskiego. Aby nie zamykać ulicy, roboty będą prowadzone etapami. Oznacza to, że jeden z pasów ruchu będzie dostępny dla kierowców. Trzeba się jednak liczyć z wahadłem, a także ruchem sterowanym ręcznie. Prace w tym rejonie potrwają około miesiąca.
Wszystko wskazuje na to, że już od czwartku przejezdna będzie ulica Goetla. Mowa o odcinku od ronda Hallera do ul. Mioceńskiej. Kierowcy będą więc mogli częściowo omijać Staszica przejeżdżając przez os. Binków. Prosimy o maksymalnie ostrożną jazdę. Na ul. Goetla będzie bowiem brakować oznakowania poziomego. Na ten moment nawierzchnia ulicy jest jeszcze zbyt świeża i po prostu nie można rozmalować oznakowania. Podobnie będzie w przypadku ul. Staszica.
źródło: UM w Bełchatowie
Najlepiej zablokować całe miasto.. Bez głowy…