Tweet foto: © 2015 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Od 3 dni trwa protest Straży Pożarnej w woj. łódzkim. Strażacy domagają się m.in. waloryzacji wynagrodzeń. Straż prowadząc akcje protestacyjną, zapewnia jednocześnie że będzie wyjeżdżać do pożarów, wypadków i innych akcji ratowniczych.
Państwowa Straż Pożarna wznowiła protest. Wszystkie jednostki w regionie łódzkim od poniedziałku są oflagowane. Strażacy domagają się m.in. waloryzacji wynagrodzeń. Oprócz tego protestujący chcą też podwyższenia stawek za pracę po godzinach. Jak podkreśla Krzysztof Supera, rzecznik prasowy akcji protestacyjnej strażaków, obecnie jest to tylko 60 proc. zwykłej stawki. Trzecim postulatem jest sposób naliczania wysługi lat dla strażaków z najdłuższym, ponad 20-letnim stażem.
Protest objął już siedem województw. Strajkujący podkreślają, że mimo protestu Straż Pożarna będzie normalnie pracować i wyjeżdżać na akcje.