Tweet foto: © 2017 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Siatkarze PGE Skry nie mieli za wiele czasu, by odpocząć i potrenować po podróży do Włoch. Już w sobotę przed nimi kolejny mecz. Na wyjeździe bełchatowianie zmierzą się z BBTS-em Bielsko-Biała.
Po europejskich pucharach podopieczni Philippe'a Blaina szybko wracają do ligowej rzeczywistości. Przed drużyną bełchatowskich siatkarzy przedostatnie spotkanie rundy zasadniczej PlusLigi. Pierwsza czwórka nadal nie jest jeszcze w pełni ukształtowana, dlatego PGE Skra nie może pozwolić sobie na rozprężenie z niżej notowanymi rywalami. BBTS w tabeli PlusLigi zajmuje trzecią lokatę od końca i raczej z bełchatowianami nie ma dużych szans na wygraną. W spotkaniu rozgrywanym w Bełchatowie pewnie 3:0 triumfowali żółto-czarni.
W ubiegłym sezonie to jednak BBTS mocno dał się we znaki PGE Skrze wygrywając z nią jednego, niezwykle cennego seta, wykluczając ją tym samym z finału ligi. Podopieczni Philippe'a Blaina muszą być więc czujni.
PGE Skra w Bielsku-Białej zagra w najbliższą sobotę, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00.