Tweet foto: © 2015 Telewizja Kablowa Bełchatów / www.ebelchatow.pl
Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego zmienił się również asortyment dostępny dla uczniów w sklepikach szkolnych. Zamiast słodkich, słonych czy tłustych przekąsek, pojawiły się zdrowe kanapki z szynką i sałatą oraz owoce i warzywa.
Różnicę w oferowanym przez sklepiki szkolne asortymencie widać na pierwszy rzut oka. Puste stojaki na chipsy, słodkie rogaliki z nadzieniem, czy inne lubiane przez dzieci choć niezdrowe produkty, to znak rewolucji żywieniowej w placówkach oświatowych.
Nie słodkie bułki, lecz te z wędliną zawierającą minimum 70% mięsa z sałatą i świeżym pomidorem. Do tego na ladach sklepowych owoce, chrupki bez dodatku cukru i soli oraz woda, a nie wysokosłodzone i gazowane napojów. Po takie produkty w sklepikach mają teraz sięgać uczniowie. Idea jest prosta, wyrobić w dzieciach zdrowe nawyki żywieniowe. To też sposób na walkę z otyłością, która coraz częściej dotyka uczniów.
Do wypracowania u dzieci zdrowych nawyków żywieniowych nie wystarczy wprowadzenie w życie przepisów zabraniających sprzedaży jedzenia śmieciowego w szkołach. O tym jak żywic się będą dzieci w ogromnej mierze odpowiedzialni są rodzice.
Jeszcze w niektórych sklepikach można spotkać produkty wysokosłodzone jak batony czy lizaki. Sprzedawcy tłumaczą to tym, że mają prawo wysprzedać zabronione przez ustawodawcę, ale wcześniej zakupione produkty. Sanepid zapowiada kontrole. W przypadku nie stosowania się do nowych przepisów, będą nakładane kary finansowe.
TKB – Sklepiki bez śmieciowego jedzenia – 03.09.2015
TagiAktualnościBełchatówszkołażywienieśmieciowe jedzeniesklepiki szkolne